Przepiękna brama przy wejściu do kościoła na Karczówce
Na zachód od centrum Kielc, znajduje się wzgórze Karczówka. U podnóża przebiegają ulice: Podklasztorna, Św. Barbary i Bernardyńska. Od strony południowej i północnej wzgórze jest zalesione i stanowi rezerwat przyrody utworzony już w 1957 roku. Zachodni fragment szczytu zajmuje kościół i przylegające do niego zabudowania klasztorne, zgrupowane wokół czworokątnego dziedzińca wirydarza.
Kościół pw. św. Boromeusza na Karczówce
Wczesnobarokowy kościół zbudowany jest z kamienia, na planie prostokąta. Ufundowany został przez bpa Marcina Szyszkowskiego jako votum za ochronę przed szerzącą się zarazą za wstawiennictwem św. Karola Boromeusza. Został wybudowany w 1628 r. jako kościół parafialny, a trzy lata później erygowano tu klasztor. Krużganki klasztorne wzniesiono wokół dziedzińca i włączono je w bryłę klasztoru. Dobudowano budynki gospodarcze, z niewielkimi uzupełnieniami w XVIII wieku. Ciekawym elementem architektonicznym jest barokowy zespół schodów prowadzących do kościoła, których okładzinę, balustradki i bramki wykonano z czerwonego i szarego piaskowca.
Fragment muru okalający Zespół klasztorny na Karczówce
Zespół ogrodzono kamiennym murem o obwodzie zamkniętym. Jest podparty szkarpami i od strony kościoła posiada płytkie wnęki. Z czasem wybudowano dodatkowe wejście (pierwotne było w baszcie).
Droga z klasztoru prowadziła aleją do miasta, aż do folwarku biskupiego na wzgórzu katedralnym. Przy tej drodze usytuowano stacje Męki Pańskiej. Nie jest znana dokładna data powstania stacji, ale zaznaczyć trzeba, że kult tego nabożeństwa był żywy do XIX w. Obecnie stacje zostały odnowione i odprawiana jest przy nich jedna z największych Droga Krzyżowa pod przewodnictwem Ordynariusz Diecezji kieleckiej. Niebawem w pełnej krasie będzie też można podziwiać, po drugiej stronie ulicy, Kielecki Ogród Botaniczny, oddział Geoparku Kielce (więcej o Ogrodzie przeczytacie TUTAJ i TUTAJ).
Słońce często maluje własne obrazy na karczówkowskim wzgórzu
Od 1957 r. pieczę nad zespołem klasztornym przejęli księża Pallotyni i sprawują ją aż do dziś. W minionych latach wzgórze zostało pięknie doświetlone, przez co zapiera dech w piersiach również nocą. Ponadto uporządkowano ogród, który wygląda teraz na prawdę ślicznie. Wewnątrz ogrodzenia ustawiono armaty, które od 2016 r. posiadają dokładne opisy.
W Rezerwacie Przyrody znajdziecie pozostałości licznych hałd pokopalnianych
W przeszłości obszar Karczówki był wykorzystywany górniczo (wydobywano tu wapień oraz rudy ołowiu). Na południowym i zachodnim stoku wzgórza widoczne są pozostałości szybów (było ich ok. 3000) i rowów poeksploatacyjnych, liczne zapadliska w miejscach szybów, tzw. szpary oraz hałdy. Obecnie porośnięte są lasem i wtopione w krajobraz.
Jedno z najdłuższych zapadlisk na Karczówce
Na Karczówce znajdziecie platformę widokową, z której rozpościera się przepiękny widok na znaczną część Kielc oraz na Górę Dobrzeszowską (o niej poczytacie TUTAJ), Górę Kuźniacką, Górę Perzową, Górę Sieniawską, Górę Baranią, przełom rzeki Bobrzy, Ciosową, Wykieńską, Wzgórza Tumlińskie, Pasmo Masłowskie z Klonówką, przełom rzeki Lubrzanki, Radostową, Łysicę i Święty Krzyż. Na ogrodzeniu zakochani zaczęli przywieszać tzw. kłódki miłości i jest ich coraz więcej. W cieniu drzew możecie przysiąść na ławeczkach stylizowanych na drewniane kłody lub przy stoliku ukrytym pod niewielkim zadaszeniem. Wiosną możecie podziwiać piękne przylaszczki, a jesienią przyjść na niezwykły spacer i zebrać garść kasztanów.
Widok z Karczówki i ogród w trakcie prac porządkowych
Wyjątkowość tego miejsca docenił Wojewódzki Konserwator Zabytków w Kielcach, wpisując go do Rejestru Zabytków Nieruchomych, jako zespół pobernardyński pod nr rej.: 257 decyzją z dnia 23.06.1967 (obecnie nr A.403/1-4). Wpisem objęto: kościół parafialny pw. św. Karola Boromeusza, klasztor, zabudowania gospodarcze i ogrodzenie z basztami.
Karczówka zachwyca na każdym kroku
Jeśli chcecie uciec od codzienności, zatopić się w modlitwie, to Karczówka jest idealnym miejscem. Ludzie wierzą, że w kościele znajduje się czakram, który może napełnić ich mocą. Przywita Was tu wspaniała przyroda, piękna architektura i serdeczni Pallotyni...
Widok na Karczówkę zimą
Prace porządkowe w ogrodzie przyklasztornym
Widoki z Karczówki są przepiękne
Niekiedy można wejść za bramę
Kościół na Karczówce posadowiony jest na skale wapiennej
Wieże obecnie są odnawiane (zdjęcie wykonano tuż przed rozpoczęciem prac)
Zakamarki zespołu klasztornego ukryte dla większości
Tu niebo jest jakby bardziej błękitne
Kolejne piękne miejsce pokazujesz
OdpowiedzUsuńPięknie tam, chciałabym zobaczyć to wzgórze nocą :)
OdpowiedzUsuńNie miałam okazji być w tym miejscu, chociaż wygląda naprawdę majestatycznie. Lubię zwiedzać, ale w tym roku brakuje mi na to czasu :C
OdpowiedzUsuńPięknie tam! Uwielbiam takie miejsca!
OdpowiedzUsuńNiesamowite miejsce! Karczówka mnie zaczarowała- na pewno odwiedzę to miejsce! Daria
OdpowiedzUsuńDobrze wiedzieć jakie miejsca warto zahaczyć przy okazji.
OdpowiedzUsuńAle ładne miejsce odkryłaś przed nami :-) Fajnie jest zauważać choćby takie pozornie "nieciekawe" miejsca
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce na spacer
OdpowiedzUsuńKarczówka to piękne miejsce, byłam tam pięć lat temu i dzięki Twoim zdjęciom po raz kolejny znalazłam się w tym miejscu. Masz rację - to miejsce napełnia energią :)
OdpowiedzUsuńJaka ciekawa fotorelacja, muszę zahaczyć będąc w okolicy.
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsca! W żadnym jeszcze nie byłam, ale w przyszłości może ;)
OdpowiedzUsuńWygląda super. Nadaje się na wycieczkę z dziećmi?
OdpowiedzUsuńRewelacyjne miejsce, tyle pięknych widoków i zakamarków. Napewno odwiedzę je w przyszłym roku
OdpowiedzUsuńJaka ciekawa fotorelacja, muszę zahaczyć będąc w okolicy.
OdpowiedzUsuńLubię Twoje fotorelacje, odwiedzasz ciekawe miejsca i pięknie je ukazujesz na swoich zdjęciach :)
OdpowiedzUsuńCiekawe miejsce, jeszcze nie miałam okazji tam być.
OdpowiedzUsuńDziękuję za piękną relację. Będę wiedziała w jakie miejsce udać się na wiosnę :)
OdpowiedzUsuńCudowne miejsca ;) Lubię się po takich szwendać ;)
OdpowiedzUsuńKurcze nigdy tam nie byłam a widzę, że naprawdę warto :) Koniecznie muszę nadrobić przy najbliższej okazji. Świetnie że pokazałaś nam takie cudowne miejsce :)
OdpowiedzUsuńDzięki za tę foto wycieczkę po ciekawym miejscu. Jeśli będziemy w okolicach na pewno się wybierzemy!
OdpowiedzUsuń