Idą Święta, służbowe spotkania i koleżeńskie "śledziki" oraz wiele imprez w szkołach, przedszkolach, a nawet w żłobkach... A co się z nimi nieodzownie wiąże? PLAMY!!!
Oto kilka sposobów jak walczyć z tymi, które wprawiają nas w osłupienie:
gulasz ->na wilgotną ściereczkę nalej trochę płynu do mycia naczyń i natrzyj plamę. W razie powtórz kilka razy.
kawa -> natychmiast namocz w zimnej wodzie z solą. Można też zwilżyć plamę gliceryną i sprać zimną wodą, bez użycia mydła. Jeśli kawa wylała się na dywan polej wodą mineralną i osusz, przykładając ściereczkę, ewentualnie doczyść spirytusem;
olej jadalny -> wystarczy, że namoczysz zalany obrus lub ubranie, a potem położysz na parę godzin w słońcu;
tusz do długopisu -> zabrudzoną tkaninę trzeba natrzeć kilka razy spirytusem, a potem wywietrzyć i starannie wypłukać. Jeśli zabrudzisz ręce, użyj pasty do zębów;
szminki -> najczęściej wystarczy użyć benzyny aptecznej, ale uważaj z delikatnymi tkaninami! Ślady szminki możesz zwilżyć gliceryną, a potem uprać ubranie tak jak zwykle;
makijaż na ciemnych ubraniach -> lekko potrzyj kawałkiem chleba kawałkiem chleba;
lakier do paznokci -> możesz wywabić acetonem. Uważaj! Nie używaj zmywacza do paznokci, który zawiera olej;
nikotyna -> możesz wykorzystać sok cytrynowy albo margarynę roztarte na palcach;
owoce -> póki są jeszcze świeże usuwaj wrzątkiem, długo polewając plamę. Możesz od razu namoczyć tkaninę w ciepłej maślance, a potem normalnie uprać. Jeśli zostało przebarwienie, natrzyj sokiem cytrynowym i spłukaj zimną wodą;
klej -> można wywabić acetonem, uważając aby nie odbarwić tkaniny;
piwo -> słaby roztwór wodny mydła z niewielką ilością soli amoniakalnej (salmiaku), a potem spłukanie czystą wodą załatwi sprawę;
krew -> NIGDY NIE UŻYWAJ CIEPŁEJ WODY! Natychmiast spłukaj zimną wodą z solą. Na dywanie: najpierw namocz plamę zimną wodą, a potem delikatnie potrzyj mocno rozcieńczonym amoniakiem;
czekolada -> niekiedy skutkuje papka z gliceryny i żółtka, po chwili zmyta ciepłą wodą;
pasta do butów -> usuniesz terpentyną, spirytusem albo rozcieńczonym amoniakiem.
pot -> takie plamy usuwa się rozcieńczonym amoniakiem, spirytusem albo octem.
atrament -> ubranie namocz w gorącym mleku, potem zapierz w ciepłej wodzie z mydłem. Jeśli atrament rozleje Ci się na meble, pozbędziesz się go przy użyciu soku z rabarbaru;
wosk -> przykryj bibułką albo papierową serwetką i "prasuj" tak długo, aż wosk całkowicie wsiąknie w papier. Plamy z kolorowego wosku pozostawiają ślady- usuwa się rozpuszczalnikiem;
tłuszcz -> zatłuszczone miejsca posyp mąką, talkiem i poczekaj, aż wchłoną tłuszcz. Ze swetrów i dzianin tłuszcz usuniecie gazowaną wodą mineralną;
perfumy -> Już Wam współczuję, są wyjątkowo trudne do usunięcia, zwłaszcza z jedwabiu i z aksamitu. Namocz tkaninę w ciepłej glicerynie, a potem upierz w wodzie z mydłem. Z tkanin wełnianych plamy wywabia się rozcieńczonym amoniakiem albo spirytusem;
czerwone buraki -> natychmiast spłukaj zimną wodą i zostaw na noc namoczone w zimnej wodzie. Rano natrzyj plamę skondensowanym środkiem do prania w płynie i wypłukaj;
czerwone wino -> posyp grubą warstwą soli, która wchłania kolor i wilgoć, wypłukaj wodą mineralną. Świeże plamy z czerwonego wina możesz również usunąć białym winem albo szampanem, a później normalnie upierz.
Świetny wpis musze zapamiętać��MonikaFlok
OdpowiedzUsuńŚwietny wpis musze7zapamiętać��
OdpowiedzUsuńBordzo przydatny wpis , w razie w będę tu zaglądać , świetne rady ;)
OdpowiedzUsuńCieszę się, ze Wam się przyda! :)
OdpowiedzUsuń