Zerkam na nie raz czy dwa
Już słodko chrapie i oczka zamknięte
Zakrywam mu stópki, by nie były zmarznięte
A kiedy widokiem serce ukoję
Tanecznym krokiem ruszam na pokoje
Czeka łazienka już do sprzątania
A w kuchni zlew pełen naczyń do pozmywania
I gdy już skończę te wojaże szalone
Sprawdzę czy pranie jest już złożone
Jakie uparte, leży na stole
Wymięte i wymieszane wesoło
Więc zatańczę teraz z żelazkiem i deską
I będę dancingu tego princeską
Ciuchy ułożone w równe kosteczki
Podleję jeszcze moje kwiateczki
Przemierzę tanecznym krokiem ze szczotką mieszkanie
Sprawdzając czy śpi me słodkie Kochanie
I teraz chwila relaksu w kąpieli
By nie ubrudzić pięknej pościeli
Ścianę nos taty głośno chrapiącego
By choć odrobinę wyciszyć tenor jego
Sprawdzę co mówią wszechwładne internety
Ileż ciekawostek rety, o rety!
Ziewnę, leniwie się przeciągając
To był dobry dzień- pomyślę wzdychając
Wypiję na koniec szklankę mleka duszkiem
I zasnę w locie na miękką poduszkę
Super ��
OdpowiedzUsuńfajny wiersz:)
OdpowiedzUsuńczyżby kolejne talenty się ujawniły?
OdpowiedzUsuńjakie? Taniec? :P
Usuń