Lubicie borówki? Wiecie, że są bardzo zdrowe? Obecnie w Polsce najbardziej popularna jest borówka amerykańska, jednak warto zwrócić uwagę na borówkę brusznicę, która w Polsce jest chyba od zawsze. Inaczej borówka czerwona, czerwona jagoda czy borówka wiecznozielona. Powszechnie wykorzystuje się owoce i liście. Czasami bywa mylona z żurawiną. Jedne i drugie wyróżniają się czerwonym kolorem owoców i mocno kwaśnym smakiem. Owoce żurawiny są większe i niejednolicie pokryte kolorem. Leży poziomo przy ziemi, nie ma pędów pionowych. Najczęściej rośnie na
bagnach torfowych. Borówka to niewysokie krzaczki, a jej owoce są drobniutkie i mocno czerwone, dobrze wybarwione. Rośnie w lasach sosnowych i
mieszanych- na pewno niejednokrotnie widzieliście je podczas spacerów po lesie.
Borówkę można wykorzystać do produkcji dżemów i konfitur, a także leczniczych nalewek i naparów. Borówki chronią naczynia krwionośne przed stanami zapalnymi oraz przed szkodliwym działaniem stresy wywołanym przez wolne rodniki. Co ważne, zmniejszają ryzyko wystąpienia zawału i udaru mózgu. Gotowe preparaty możesz kupić w aptece lub sklepie zielarskim, ale możesz też przygotować je w domu, co szczególnie polecam.
Borówkę można wykorzystać do produkcji dżemów i konfitur, a także leczniczych nalewek i naparów. Borówki chronią naczynia krwionośne przed stanami zapalnymi oraz przed szkodliwym działaniem stresy wywołanym przez wolne rodniki. Co ważne, zmniejszają ryzyko wystąpienia zawału i udaru mózgu. Gotowe preparaty możesz kupić w aptece lub sklepie zielarskim, ale możesz też przygotować je w domu, co szczególnie polecam.
1 kg owoców
1 l spirytusu 96%
0,5 kg cukru
1 l wody
Sposób przygotowania.
Sposób przygotowania.
Dojrzałe, czerwone owoce oczyść, umyj i lekko pognieć. Włóż do słoja i zalej spirytusem. Odstaw w ciepłe miejsce do czasu, aż owoce wyblakną. Po tym czasie ugotuj syrop cukrowy (z 1 l wody i 0,5 kg cukru). Ostudź i dolej do niego nalew spirytusowy. Przefiltruj i rozlej do butelek nalewkę o jasnoczerwonym kolorze i kwaskowatym smaku.
Nalewka z owoców borówki
Składniki:
0,2 kg owoców
1,5 l spirytusu 70%
Przygotowanie.
Oczyszczone borówki namocz w alkoholu na dwa tygodnie. Po tym czasie przefiltruj nalew i rozlej do butelek. Nalewka poprawia trawienie, ma właściwości antyseptyczne i przeciwbiegunkowe. Może być wykorzystywana jako preparat hipoglikemizujący. Przyjmuje się 20 kropli dwa razy dziennie w znacznych odstępach od posiłków.
Wywar z borówek
Składniki:
3 łyżki owoców
1 l wody
Przygotowanie.
Owoce borówki ugotuj w 1 l wody. Kiery wywar zacznie wrzeć, zmniejsz ogień i utrzymuj stan wrzenia ok 5 minut. Następnie odstaw miksturę na 10 minut i przecedź. Gotowe.
Pij 3 szklanki dziennie. Pomoże Ci zwalczyć biegunkę i infekcje dróg moczowych. Łagodzi, a nawet niweluje ból spowodowany przez hemoroidy.
Nie wiedziałam, że borówki mają taką moc. Wiem za to, że owoce jagodowe mają najniższą zawartość cukru, więc mogą je jeść nawet osoby liczące kalorie.
OdpowiedzUsuńU nas borówki uwielbia córka :) Mogłaby jeść na kilogramy!
OdpowiedzUsuńJa borówki najbardziej lubię solo lub w ciastach
OdpowiedzUsuńMusze to pokazac mojej Mamie. Ona jest w naszej rodzinie specjalista od nalewek i przetworow.
OdpowiedzUsuńJestem fanką borówki amerykańskiej, którą mogę jeść, jeść i jeść ...
OdpowiedzUsuńUwielbiamy borówki u nas co roku jest szał na drożdżówki z borówkami, które zawsze kupujemy w jednym miejscu... coś pysznego !
OdpowiedzUsuńBorówki uwielbiamy, zasadziliśmy kilka krzaczków w ogródku. Jak tylko dojrzewają, rzucamy się na nie jak szarańcza całą rodziną.
OdpowiedzUsuńAmerykańską znam i lubię, o czerwonej jakoś nie słyszałam. Jak będę w lesie zwrócę uwagę, bo owoce jagodowe ogólnie bardzo lubię :)
OdpowiedzUsuńJa lubię jako dodatki do deserów czy innych potraw :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że borówki mają aż taką dużą moc. Uwielbiamy borówki i bardzo często je zajadamy. Jaś uwielbia.
OdpowiedzUsuńJakbym tlyko miała borówke na stanie zrobiłabym na 100% - mniam juz czuje ta naleweczkę:)
OdpowiedzUsuńU nas syn pół kg borówki amerykańskiej zjada z 5 minut :D tej nie znalam
OdpowiedzUsuńMam w ogrodzie borówkę amerykańską <3 Synek uwielbia, zresztą wszyscy ją lubimy :)
OdpowiedzUsuńSzkoda mi zawsze owoców na wina i nalewki, bo nikt tego nie pije później :) al mrożę i robię konfiturę, która znika w zimowych owsiankach.
OdpowiedzUsuńNie znam tej czerwonej odmiany borówki, o nalewce z tego owocu też nie słyszałam. 😉 Natomiast amerykańską uwielbiamy wszyscy.😃
OdpowiedzUsuńUwielbiam i siadam na kilogramy!
OdpowiedzUsuńDuzo tych nalewek u Ciebie :) Sama skorzystam z niejednego przepisu, zwlasza że sezon jesienno chorobowy już się zaczął:/
OdpowiedzUsuńBorówki zawsze robiłam jako "powidła" z gruszką. Przepisu na nalewkę nie znałam. Dzięki. Patrycja
OdpowiedzUsuń