Mój Syn uwielbiał Maszę i Niedźwiedzia, jeszcze nim poznał ich cały świat. Oglądaliśmy ich przygody w oryginalnej rosyjskiej wersji i później nie mogliśmy się zupełnie przestawić na tą z polskim dubbingiem. Kiedy zaczęły pojawiać się książki i gadżety związane z małą psotnicą i "Miszkiem", przepadliśmy.
Tytuł: Masza i Niedźwiedź. Miniksiążeczka malucha.
Seria: Miniksiążeczka malucha.
Autor: opracowanie zbiorowe
Oprawa: twarda
Rok wydania: 2013
Wydawca: Egmont Polska
Liczba stron:
Format: 22,8 x 19 cm
Wiek: od 3 roku życia
Cena wydawcy: 24,99 zł
W książeczce znajdziemy bardzo krótkie opowieści po lewej stronie, a po prawej ciekawostka- układanka z 9 elementów. Pod każdą układanką Maluch znajdzie ciekawostkę dotyczącą bajki jak np. informację, kto jest przyjacielem Maszy, z którym lubi psocić. Na cztery opowiastki, przypadają trzy układanki.
Format książeczki jest dostosowany do małego odbiorcy. Jej wykonanie zdecydowanie pozwoli na długie użytkowanie. Układanki są dobrze docięte i idealnie mieszczą się w miejscu na nie wytłoczonym. Foliowanie skutecznie oprze się mokrym czy brudnym rączkom.
Polecamy nie tylko dla Maluchów, ale i dla starszych Dzieci. Układanki pomogą rozwijać koordynację wzrokowo- ruchową. Korzystnie wpłyną na sprawność manualną i orientację przestrzenną.
Moja młodsza właśnie poznaję Masze, ale puzzle to jeszcze zjada zamiast układać :)
OdpowiedzUsuńZatem dwie funkcje rozrywki i zabawy, dzieciaki uwielbiają tych bohaterów. :)
OdpowiedzUsuńMy też Masza team 😂
OdpowiedzUsuńSzkoda, że we wpisie jest tylko jedno zdjęcie. Trudno zdecydować, czy tę książkę warto kupić.
OdpowiedzUsuńBardzo lubimy bajkę o Masz i Niedźwiedziu, książka pewnie by nam się spodobała :)
OdpowiedzUsuńU nas na szczęście minęła już faza na Maszę.
OdpowiedzUsuńU nas etap Maszy już minął. W sumie się cieszę, bo nie przepadam za tą bajką, ale czytałam bo dzieci lubiły
OdpowiedzUsuńU nas była faza na Masze. Teraz już mu przeszło, kilka książek jeszcze mamy. Byliśmy nawet na przedstawieniu w Atlas Arenie.
OdpowiedzUsuńCórka ma podobną książkę ale z innej serii, lubi ja choć puzzle już w większości są zmasakrowane :D
OdpowiedzUsuńMaszka jest na topie :)
OdpowiedzUsuńU nas faza na tę bajkę minęła już dawno, ale grono fanów tej oryginalnej pary zapewne nie maleje.
OdpowiedzUsuńMoi synowie lubią i oglądają Maszę. Ostatnio coraz rzadziej.
OdpowiedzUsuńMnie ta dziewczynka działa na nerwy... ;)
o to my się właśnie wybieramy na przedstawienie Masza i Niedźwiedź, dziewczynki nie mogą się doczekać :)
OdpowiedzUsuńFajna książeczka. Dobry pomysł na prezent dla mojej siostrzenicy.
OdpowiedzUsuńIrenki też była fanką Maszy! Obecnie przerzucila się totalnie na stare bajki PRL: Proszę Słonia, Pampalini, Zaczarowany ołówek, Pomysłowy Dobromir- ale Naszą pozostanie naszą przyjaciółką;)
OdpowiedzUsuń