Pierwszy raz zobaczyłam to miejsce, pędząc służbowym autem po wyboistej drodze na doroczne spotkanie archeologów. Minęłyśmy z koleżanką kamieniołom, jechałyśmy krętą leśną drogą, minęłyśmy bramę i jako jedyna w całej grupie miałam zasięg (najprawdopodobniej mój telefon wyłapał czeski nadajnik). Za tą bramą ukazał nam się piękny budynek- stuletnia willa. A po otwarciu drzwi pojawił się zachwyt...
Pensjonat Złoty Jar
Gdzie szukać tego miejsca? W samym sercu Gór Złotych, w Kotlinie Kłodzkiej, tuż przy granicy polsko- czeskiej, w środku jaru, otoczone lasem. Jak już miniecie Rynek w Złotym Stoku, ruszcie w las dość wąską dróżką. I przeniesiecie się w inny świat. A tak na poważnie wystarczy, że w nawigację wbijecie: Złoty Stok, ul. Złota 24. 😋
Miejsce i otaczająca go przyroda zachwyca
Właściciel? To miejsce tworzą wspaniali ludzie. Osobiście nie poznałam wszystkich, ale każda z osób, która była wtedy w pensjonacie, była bardzo pozytywna. Kto zatem tym zarządza? Małgosia Szumska i Maciek Dziczkowski. Gosia jest pisarką, aktorką, a także przewodniczką i dziedziczką rodzinnej kopalni złota. A Maciek to korpoludek, który uciekł w góry, kocha tatuaże, motocykle i mangę. Jest też Ela Szumska- Mama Gosi, właścicielka Kopalni Złota, która jest wszędzie, wszędzie Jej pełno i nie da się Jej nie kochać.
Zawsze wybieram miejsce pod oknem
Oczywiście wybrałyśmy łóżka na werandzie
Pokoje? Różne. Znajdziecie tam tzw. jedynki, dwójki, trójki, wieloosobowe i apartamenty. Także możecie pojechać na samotny wypad, romantyczny weekend, rodzinne wakacje lub koleżeński wyjazd. Świetne miejsce na imprezy okolicznościowe i konferencje.
Kuchnia? Akurat trafiłam na moment, kiedy zatrudnili nowego kucharza. I wiecie co? Ma cudowne poczucie smaku. Dania są smaczne i dodatkowo wyglądają bajecznie. Nigdy w życiu nie zjadłam tylu pierogów (pomijając najlepsze na świecie pierogi mojej Prababci, których nikt nie przebije).
Pysznie i pięknie na talerzu
Obsługa? Kłaniam się nisko, za to co dla mnie zrobiliście. Byłam bardzo chora, a Wy wymienialiście puste filiżanki, na pełne herbaty i kawy. Dolewaliście wody i soku. Spełnialiście nasze życzenia i byliście bardzo pomocni. Obsługa, która nie tylko słucha, ale wsłuchuje się w potrzeby gości, to prawdziwy skarb. Uśmiechnięci nawet w biegu. Brawo za fantastyczny dobór ekipy!
Przyłapana na dopieszczaniu prezentacji w Złotym Jarze
Co mnie zaskoczyło? Cisza. Cudowna cisza. Zamilkły wszystkie telefony, poza moim 😎 Tu możecie wsłuchać się w siebie, usłyszeć drugą osobę, zachłysnąć się przyrodą. Zaskoczyła mnie- bardzo pozytywnie- sauna. Tak, to nie pomyłka. Wystarczy godzinkę wcześniej poprosić obsługę o włączenie sauny i możecie wygrzać wszystkie gnatki. Uratowało mi to życie.
Polecam Wam to miejsce! Polecam Wam tych ludzi! Jak już będzie można, pojedźcie tam i sami doświadczcie Złotego Jaru! Bardzo tęsknię za tym miejscem i chcę JUŻ tam wrócić!!!
PS. Dla Waszej spokojności... W obiekcie jest wi-fi 😂
Jeśli kiedyś wybiorę się do Polski - na południe, na dlużej niż kilka dni - to odwiedzę tę ooazę spokoju. Mój klimat. :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię takie miejsca, gdzie nie jesteśmy traktowani jak "hotelowy gość", ale jak "gość w domu" ;-)... dziękuję za polecenie, zapisuję adres!
OdpowiedzUsuńPieknie, uwielbiam takie miejsca! Mają klimat!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce, te okna niesamowite, rzeczywiście widać i czuć duszę :) Pojechałabym z wielką chęcią, najchętniej już teraz, właśnie w tej chwili... tam to dopiero można wypocząć, oderwać się od wszystkiego, dojść do siebie... Zapisuję adres - moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńOo faktycznie bardzo urokliwe miejsce. A jak cenowo? Chętnie tam kiedyś zajrzę, jak już się uspokoi za oknem te szaleństwo ;)
OdpowiedzUsuńNiesamowite miesjce,jak z bajki, pięknie urządzone takie inne jak z dobrej książki albo filmu ... Może kiedyś je odnajdę i spędzę tam kilka dni... Dziękuję za polecenie...
OdpowiedzUsuńJuż po zdjęciach widzę, że to miejsce ma niesamowity klimat. Bije od niego taki spokój :D
OdpowiedzUsuńAż by się chciało tam pojechać
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce, takie w moim stylu. Nie jest w żadnym razie na razie osiągalne(z wielu różnych względów), ale gdybym była w okolicy? Dziękuję za polecenie, takie polecenia są najwięcej warte, bo i wszystko widać i zachwyt czuć, choć śpiewu ptaków nie słychać, ale to wina internetu :)
OdpowiedzUsuńTo może być świetne miejsce na podróż po kraju. A dawno w tamtych okolicach nie byłam. Tylko kiedy...
OdpowiedzUsuńPrzepiękne miejsce. Kiedyś tamtędy przechodziłam i podziwiałam, ale w środku nie byłam. Muszę to kiedyś nadrobić.
OdpowiedzUsuńMiejsce z duszą. I ludzie tworzą klimat. Pięknie musi tam być. Jak jeszcze kiedyś wrócę do Złotego Stoku to będę pamiętać o tym miejscu ☺️
OdpowiedzUsuńWyjątkowe miejsce! 😍😍😍 z niesamowitym klimatem! 😍 warto wracać w takie miejsca!
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce <3 Uwielbiam takie miejsca z duszą, pełne natury, zieleni drewna i miłych, życzliwych ludzi <3 Oby jak najwięcej takich :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło, Agness<3
Z samych zdjęć i powieści, a ja już się w tym miejscu zakochałam. To dla mnie i na mój przyjazd czeka. A ja będę tam odpoczywać i pisać, pisać i bawić z dziećmi :D Dziękuję za polecenie!
OdpowiedzUsuńświetne miejsce na baze wypadową w góry i do czech myślę że warto odwiedzić
OdpowiedzUsuńBardzo lubię odwiedzać takie miejsca, mają w sobie to coś!
OdpowiedzUsuńZatrzymać się wtak pięknym miejscu to swgo rodzaju sczęście. Chciałabym jeszcze raz odwiedzić Czechy, a tam się zatrzymać.
OdpowiedzUsuńNie da się tego ukryć, że lokalizacja robi naprawdę zacne wrażenie ;)
OdpowiedzUsuńPiękne miejsce;) chyba sami po tej pandemii będziemy musieli tam pojechać;) zapisuję w miejscach, które musimy odwiedzić😉
OdpowiedzUsuńMiejsce bardzo w moim guście. Może kiedyś uda się odwiedzić.
OdpowiedzUsuńMiejsce bardzo w moim guście. Może kiedyś uda się odwiedzić.
OdpowiedzUsuńByłam tam we wrześniu zeszłego roku na ślubie przyjaciółki ;) urocze miejsce :)
OdpowiedzUsuń